Lubelskie. Wybuch w Przewodowie. Dwie osoby nie żyją. „Słychać było dwie eksplozje”

W suszarni zbóż w Przewodowie (pow. hrubieszowski) doszło do eksplozji. Jak podaje Marcin Lebiedowicz, rzecznik prasowy Powiatowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie dwie osoby nie żyją. To może mieć związek z rosyjskim atakiem rakietowym.

We wtorek (15 listopada) w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim doszło do wybuchu w suszarni.

– Mamy już potwierdzone informacje, że wskutek wybuchu dwie osoby nie żyją. W tej chwili zabezpieczamy miejsce zdarzenia – o godz. 18:30 poinformował Marcin Lebiedowicz, rzecznik prasowy Powiatowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie dwie osoby nie żyją.

Na miejscu pracują strażacy oraz policja, która będzie ustalać dokładne przyczyny oraz okoliczności tego zdarzenia. Grzegorz Drewnik, wójt Dołhobyczowa mieszka sześć kilometrów od miejsca, gdzie doszło do wypadku. Mówił w rozmowie z nami, że słyszał dwie eksplozje. A był wówczas w domu.

– To mogę potwierdzić z całą pewnością – powiedział we wtorek ok. godz. 19.. – Cały teren został ogrodzony, a służby pracują. Tyle w tej chwili mogę powiedzieć. Ale jestem teraz na miejscu.

Pogłoski na temat tego wydarzenia zaczęły krążyć po całej Zamojszczyźnie. Nic dziwnego. Teren jest przygraniczny. Obok jest Ukraina, która toczy wojnę z rosyjskim agresorem. Czy wybuchy mogą mieć z tym jakiś związek?

– Nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Na pewno nie należy jednak wzbudzać niepokojów. Poczekajmy na dokładne ustalenia służb – uspokaja wójt Drewnik.

Dzwoniliśmy o godz. 19.30 jeszcze raz do rzecznika Marcina Lebiedowicza z prośbą o więcej informacji na ten temat. Odpowiedź była zaskakująca.

– Mam w tym momencie zakaz udzielania informacji – powiedział. – Proponuję skontaktować się z innymi służbami.

Wielokrotnie próbowaliśmy skontaktować się z Edytą Krystkowiak, oficerem prasowym KPP w Hrubieszowie. Jej telefon jednak nie odpowiadał. Wiadomo, że na miejsce wypadku jedzie już Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

– Mogę to potwierdzić. Więcej informacji będziemy mogli podać dopiero za godzinę – informuje Agnieszka Strzępka, rzecznik wojewody.

Dzisiaj miał miejsce największy atak rakietowy wojsk rosyjskich na Ukrainę. Amerykański wywiad podaje, że rosyjskie rakiety spadły na polskie terytorium. Można domniemywać, że stało się to w gminie Dołhobyczów. O godz. 21 zbiera się Rada Ministrów.

źródło: https://i.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top