Pan mój i Bóg mój! [ słowo na niedzielę ]

„Bracia: Nie jesteście już obcymi i przybyszami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga – zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie głowicą węgła jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha.” Ef 2, 19-22
Być współobywatelem świętych, być domownikiem Boga, być zbudowanym na fundamencie apostołów i proroków, gdzie głowicą węgła jest sam Chrystus Jezus. Czy rozumiesz tą godność, do której zostałeś zaproszony? Czy chcesz mieć w niej udział? Czy wolisz pójść ślepo za ofertą diabła, który chce uczynić Cię współobywatelem potępionych i domownikiem demonów piekielnej wieczności? Jeżeli wybór wydaje się być oczywisty, to dlaczego tak wielu idzie złą drogą?
Poznaj swoją godność w relacji z Jezusem. Przeżywaj prawdziwie relację z Bogiem, Maryją i świętymi. Głoś innym Dobrą Nowinę o jedynym zbawieniu w Chrystusie. Stań się wdzięcznym narzędziem swego Pana i ratuj zagubione dusze, które mniej lub bardziej świadomie podążają do piekła z nieszczerym uśmiechem.
„Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!». Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę».
A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».” J 20, 24-29
Zmartwychwstały Jezus wchodzi dwukrotnie do domu Apostołów. Przychodzi ze swoim pokojem. Umacnia uczniów. Drugi raz przychodzi jakby specjalnie dla niewiernego Tomasza, który potrzebuje znaku. Chrystus w swoim miłosierdziu okazuje mu wielką łaskę i pozwala dotknąć swoich najświętszych ran. Tomasz jest zaproszony do najgłębszej bliskości z Bogiem. Dotyka wnętrza swego Pana. Warto usłyszeć jego odpowiedź: PAN MÓJ I BÓG MÓJ.
Wejdź w tą scenę całym swoim sercem. Proś Jezusa o łaskę dotknięcia Jego Ran, Serca, Najświętszej Krwi. Proś o łaskę wiary, abyś w Komunii Świętej doświadczył tego dotyku. Powiedz wtedy za św. Tomaszem: PAN MÓJ I BÓG MÓJ! Pielęgnuj w sercu ten dotyk. Opowiadaj o żywym Jezusie i wypraszaj dla innych łaskę wiary, aby nawet bez zewnętrznego widzenia potrafili uwierzyć.
Panie mój i Boże, dziękuję za łaskę wiary w Twoją obecność i tak intymną bliskość w Eucharystii.
Maryjo, kochana Mamo, dziękuję, że jesteś stale przy mnie, gdy dotykam Twego Syna i karmię się Jego Ciałem i Krwią.
Św. Józefie, dziękuję za Twoją nieustanną opiekę, prowadź mnie, abym mógł kiedyś razem z tobą być domownikiem Boga w wieczności.
źródło: http://www.wyplynnaglebie.com/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top