Po tym, jak Polska Rada Chrześcijan i Żydów zaatakowała wybitnego filozofa i wykładowcę Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, zarzucając mu głoszenie kłamstw nt. żydowskich mordów rytualnych oraz antysemityzm oraz domagając się od jego zwierzchników z uczelni i archidiecezji lubelskiej podjęcia kroków przeciw duchownemu, pojawiła się odpowiedź zarówno lubelskiej Kurii, jak i KUL.
Według oświadczenia sygnowanego przez ks. dr. Adama Jaszcza – rzecznika archidiecezji lubelskiej oraz dr Lidię Jaskułę – rzeczniczkę KUL, wypowiedzi ks. profesora są „niedopuszczalne”. Co ciekawe, przełożeni księdza profesora uderzają w niego bez jakiejkolwiek rozmowy, a jedynie po naciskach środowisk żydowskich:
– Arcybiskup Metropolita Lubelski i Rektor KUL uznają przytoczone w piśmie wypowiedzi ks. prof. Guza za niedopuszczalne. Podkreślają jednocześnie, że pozauniwersytecka działalność wykładowa ks. prof. Guza jest aktywnością podejmowaną i prowadzoną przez niego na własną rękę i własną odpowiedzialność, a głoszone tezy nie są stanowiskiem jego przełożonych – piszą rzecznicy KUL i Kurii.
Podważane są również kompetencje naukowe duchownego oraz padają zarzuty o tym, że głosi on poglądy niezgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego:
– Pragniemy przypomnieć, że Ksiądz Profesor nie jest zawodowym historykiem. Budzące sprzeciw wystąpienia nie są głosem naukowca prowadzącego rzetelne, krytyczne badania źródłowe, ani tym bardziej głosem osoby reprezentującej Kościół w Polsce lub stanowisko Archidiecezji Lubelskiej.Tego typu wypowiedzi rozmijają się z nauczaniem Kościoła o relacji do Żydów i judaizmu, tak mocno przypominanym przez św. Jana Pawła II, wieloletniego profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego – głosi pismo.
Rzecznicy Kurii i KUL wprost zarzucają księdzu profesorowi Tadeuszowi Guzowi kłamstwa i próbują zakneblować wolność naukowca w ocenie judaizmu oraz faktów, które miały miejsce:
– Przytoczone w przesłanym przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów liście wypowiedzi księdzaprofesora stanowią rozpowszechnianie nieprawdy i szkodzą dobremu imieniu Uniwersytetu i Archidiecezji, dlatego zostanie on poproszony o szczegółowe wyjaśnienia w sprawie swojej aktywności wykładowej na temat Żydów i judaizmu. Po złożeniu wyjaśnień przełożeni księdza profesora zdecydują o dalszych krokach w sprawie – czytamy.
Ksiądz profesor nie odniósł się jeszcze do tych zarzutów, ale w dzisiejszym wydaniu „Naszego Dziennika” można przeczytać jego wypowiedź dotyczący właśnie zarzutów o antysemityzm i mordów rytualnych dokonywanych w przeszłości przez Żydów. Duchowny nie ma wątpliwości, że miały one miejsce:
– Sprawa mordów rytualnych tylko dlatego nie podlega dyskusji, ponieważ jest historycznie weryfikowalna, i to w bardzo prosty sposób, dzięki zabezpieczonym zasobom archiwów. Do tego dochodzą zeznania naocznych świadków, którzy jeszcze w II RP przeżywali dramat porwania – mówi ksiądz profesor.