Nowy silnik do łodzi motorowych przekazał Państwowej Straży Rybackiej wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk podczas wizyty w Nieliszu. Sprzęt w dużym stopniu ma usprawnić pracę straży oraz przyczynić się do prawidłowego spełniania zadań służby PSR. Mniejsze zanurzenie silnika umożliwi wpływanie na płytsze wody, a zatem zwiększy zakres kontrolowanych terenów wodnych.
Wicewojewoda dokonał inspekcji działań służb rybackich oraz rozmawiał z funkcjonariuszami o ich współpracy z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym na odnowionym i zmodernizowanym kąpielisku „Moczydło”. Zalew ma powierzchnię ok. 1000 ha. Głębokość wody przy pomostach wacha się od 50 cm do 1,5 m, a najgłębsze części zalewu sięgają nawet 10 m. Dlatego tak ważna jest wzmożona współpraca służb działających na terenie kąpieliska. Wzajemne wspieranie działań wpływa na większe bezpieczeństwo osób chętnych do kąpieli, chcących popływać kajakami czy pontonami, jak i amatorów innych sportów wodnych.
Pobyt wicewojewody w Nieliszu był również okazją do spotkania z wędkarzami, którzy oczekują efektywnych działań PSR, mających na celu zwalczanie nielegalnego połowu ryb.
Wędkarze uczestniczyli w XVIII Maratonie Browning Feder Extreme, którego organizatorem był Polski Związek Wędkarski Okręg Zamojski. Zmagania o charakterze ogólnopolskim trwały całą dobę. Wicewojewoda Robert Gmitruczuk był gościem honorowym finału wydarzenia.
W tegorocznym maratonie wzięło udział 255 osób z całej Polski, które tworzyły 85 drużyn, po 3 osoby. Łączna ilość złowionych ryb przekroczyła 4300 kg, a gatunkiem dominującym był leszcz.
Zawodnicy startowali w dwóch kategoriach:
-klasyfikacji indywidualnej, w której laureatem został Sławomir Stępniak z drużyny Azoty Puławy Rekiny, z wynikiem 111560 pkt, za złowienie ok. 111 kg ryb;
-klasyfikacji drużynowej, gdzie zwyciężyły Azoty Puławy Rekiny z wynikiem 12 249700.
Dodatkowe laury zostały przyznane w trzech kategoriach:
– nagroda dla zawodnika wylosowanego z najlepszej piętnastki zawodów w klasyfikacji indywidualnej – echosonda Helix 5 Chrip – GPS, którą wygrał Piotr Furman;
– nagroda losowana wśród wszystkich uczestników startujących w zawodach – ponton Kolibri – K 280T, który otrzymał Łukasz Kościelski;
– nagroda za największą rybę zawodów o wadze 2790 g., którą złowił Andrzej Ołtarzewski. Odebrał silnik Minn Kota Endura 34, ufundowany przez wójta gminy Nielisz Adama Wala.
Wicewojewoda pogratulował zwycięzom wręczając puchary i nagrody.
– To ogromny zaszczyt uczestniczyć w zawodach tak zdyscyplinowanej grupy, jednoczącej osoby nie tylko z regionu zamojskiego, ale z terenu całego kraju - powiedział do wędkarzy wicewojewoda Gmitruczuk. Życzył wszystkim najlepszych połowów oraz samych sukcesów.
W województwie lubelskim zarejestrowanych jest aż 50 tysięcy wędkarzy.
Źródło: Lubelski Urząd Wojewódzki
