Kolejne samorządy będą „wolne od ideologii LGBT”?

Leszno i Gniezno to kolejne miasta, w których pojawiła się inicjatywa „samorządów wolnych od LGBT”. Sprawa wywołuje kontrowersje. Kiedy z jednej strony wojewoda lubelski nagradza samorządy, które przyjęły takie stanowiska, Rzecznik Praw Obywatelskich wyraża zaniepokojenie.

W Gnieźnie pomysł przyjęcia deklaracji „samorządu wolnego od LGBT” wyszedł od radnego miejskiego Pawła Kamińskiego (Prawo i Sprawiedliwość). W rozmowie z Radiem Poznań tłumaczył, że skoro w Warszawie przyjęto deklarację LGBT, to nie widzi problemów, żeby w Gnieźnie przyjąć deklarację odwrotną. Skomentował także, że warszawski samorząd ośmieszył się, pokazał słabość wobec „normalnych tematów”.

W przygotowanym przez radnego Kamińskiego projekcie deklaracji znalazły się m.in. zapisy potępiające „pseudopostępowe” standardy Światowej Organizacji Zdrowia, przed którymi dzieci powinny być „chronione”. W dokumencie można także przeczytać o niedopuszczeniu do obecności w szkołach „edukatorów” seksualnych, lub „latarników, czyli funkcjonariuszy ideologicznej poprawności”.

Ostatecznie jednak projekt nie trafił nawet pod obrady rady miejskiej. Punkt, w którym radni mieli się nim zająć, został jeszcze przed sesją wykreślony z porządku obrad.

Podobnie stało się w Lesznie, gdzie projekt przedstawili również przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Jego ton był jednak bardziej wyważony. Projekt deklaracji zawierał bowiem zapis, że „samorząd nie chce w żaden sposób ingerować w prywatne życie mieszkańców”. W projekcie radnych wspierał m.in. poseł PiS Jan Dziedziczak. Na razie jednak projekt również nie trafił pod obrady rady miejskiej.

Wymienione miasta z Wielkopolski nie są jedynymi w Polsce, które przymierzały się do przyjęcia, lub nawet przyjęły deklarację „samorządu wolnego od LGBT”. Akcja ma spory rozmach w woj. lubelskim, gdzie deklarację przyjęło już kilkanaście samorządów. Mało tego, zostały za to nagrodzone przez wojewodę lubelskiego.

Tymczasem zaniepokojenie kolejnymi deklaracjami wyraził Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. Jak stwierdził, takie stanowiska są jawnie oparte na niechęci wobec określonej grupy społecznej i stanowią jego zdaniem zagrożenie dla fundamentów demokracji.

Deklaracje władz samorządowych, w których wyrażono „sprzeciw wobec ideologii LGBT” lub wskazano, że „powiat będzie wolny od ideologii LGBT” wydają się jedynie powielać uproszczenia i stereotypy. Szczególny niepokój wzbudza natomiast fakt, iż te oparte na uprzedzeniach poglądy, wyrażane wcześniej w wypowiedziach indywidualnych polityków, znalazły tym razem odzwierciedlenie w deklaracjach organów stanowiących samorządu terytorialnego – stwierdził Adam Bodnar.

źródło: www.portalsamorzadowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top