Alkoholizm nie ma znaczenia? Praktyka gmin jest niepokojąca

Praktyka w gminach w kwestii tzw. korkowego jest niepokojąca. W 2015 roku niemal trzy czwarte gmin nie wykorzystało wszystkich dochodów z opłat na zadania wynikające z ustawy o wychowaniu w trzeźwości.

 W Polsce działa dziś około 2,3 tys. punktów informacyjno-konsultacyjnych. Ich liczba nieznacznie w ostatnich latach rosła. Ich zadaniem jest rozpoznawanie problemów alkoholowych wśród osób zgłaszających się tam. Punkty te nie mają uprawnień do leczenia osób uzależnionych.

– Przedstawione dane świadczą o tym, że zaangażowanie samorządów gmin w działalność leczniczą i terapeutyczną jest na dość niskim poziomie i niestety wykazuje tendencję malejącą – dodał Poznański.

Samorządy województw realizowały zadania związane z leczeniem, rehabilitacją, reintegracją. Na zadania te oraz zadania poza lecznicze realizowane przez wojewódzkie ośrodki terapii uzależnienia wydano łączną kwotę 913 tys. zł. W tym przypadku także jest tendencja spadkowa, o kilkanaście procent w latach 2014-2015.

Urzędy marszałkowskie dofinansowały także działalność leczniczą placówek leczenia uzależnienia. Łącznie przeznaczyły na to 13 mln zł – to spadek o 1 mln zł. Duża część tych działań to inwestycje.

Niektóre samorządy wojewódzkie wspierały aktywizację zawodową i społeczną osób uzależnionych po zakończeniu leczenia. Wydały na to łącznie 408 tys. zł.

„Korkowe” niekoniecznie na profilaktykę

Agnieszka Litwa-Janowska, przewodnicząca Rady Superwizorów Psychoterapii Uzależnień, zwróciła uwagę na to, jak gminy wydają „korkowe”, czyli środki pochodzące z zezwoleń na sprzedaż alkoholu.

Dochody z opłat za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych rosną z każdym rokiem. W 2015 roku w skali całego kraju wyniosły one 743,8 mln zł. Pieniądze te powinny być przeznaczone wyłącznie na dofinansowanie kosztów realizacji zadań własnych z zakresu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, a od 2005 r. również przeciwdziałania narkomanii.

W rzeczywistości bywa z tym różnie. Z danych Najwyższej Izby Kontroli i regionalnych izb obrachunkowych wynika, że w 2015 roku niemal trzy czwarte gmin nie wykorzystało wszystkich dochodów z opłat na zadania wynikające z ustawy o wychowaniu w trzeźwości, a prawie 3 proc. gmin nie wykorzystało w sposób właściwy ponad połowy dochodów z opłat za zezwolenia.

Jedynie co czwarta gmina wykorzystuje na realizację gminnych programów profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych oraz przeciwdziałania narkomanii środki wyższe niż wskazane wcześniej dochody.

– Od lat obserwuję, w jaki sposób pożytkowane jest „korkowe” w gminach. Obserwuję stały, niepokojący trend do coraz większej wynalazczości gmin w wydawaniu tych funduszy na różne dziwne cele, które są pod płaszczykiem leczenia uzależnień, a z profilaktyką niewiele mają wspólnego – zauważyła Agnieszka Litwa-Janowska.

Litwa-Janowska podkreśliła, że chociaż gmina ma wpływ i możliwość kształtowania swojej polityki zdrowotnej i ma do tego instrumenty, to absolutnie koniecznym jest zadbanie o to, by w zapisach legislacyjnych była informacja, iż na profilaktykę i leczenie uzależnień musi być zagwarantowana określona pula środków.

– Powinniśmy także jasno zdefiniować, co jest profilaktyką – dodaje przewodnicząca Rady Superwizorów Psychoterapii Uzależnień. – Chodzi o to, by leczenie i profilaktyka były zagwarantowane.

więcej

źródło: portal samorządowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top